Rozdział 2 " Jak długo tu stoisz ? "
Oczami Cande :
Gdy Facu po sok, Cande wreszcie trafiła do swojego pokoju.Pokój był tak ładny, ze aż zaniemówiła, wydusiła tylko :
- Wow
- Już jestem -w tym czasie przyszedł Facundo - I, jak podoba się ? sam urządzałem =D.
- ( ... )
- no co nie podoba ci się ? - zapytał
-Nie - Facu spochmurniał - jest prześliczny !
- To dlaczego nic nie mówiłaś ?
- bo zaniemówiłam - odpowiedziała.
- Naprawdę ? aż tak ci się spodobał ?
- Tak, jest fantastyczny - powiedziała i się do niego przytuliła.
Gdy wreszcie się od siebie odsunęli Facu podał sok i powiedział :
- Proszę oto twój sok
- Dziękuję =D
Cande wzięła pierwszy łyk i zapytała :
- Mmm, mój ulubiony skąd wiedziałeś ?
- Cóż, ...... pamiętałem - odpowiedział
- Jesteś kochany - i dala mu buziaka w policzek.
Gdy pocałowała Facunda on poszedł do salonu, a Cande się rozpakowywała.
- Quiero que sepas que podrás hacerlo
Ahora o nunca a vivir lo intenso
Saca tu estrella, este es el momento
Hoy lo vas a alcanzar
Hoy vamos a cantar
Grita fuerte que tienes el talento,
Canta vas a brillar,
Abre tu corazón al universo,
Anímate a soñar
Hoy no te detendrás
Vamos tu puedes mira el show comienza,
Tu corazón palpita con mas fuerza
Solo anímate a vivir la fiesta
La luz te seguirá
Tu sueño es real
Grita fuerte que tienes el talento
Canta vas a brillar
Abre tu corazón al universo
Anímate a soñar
Hoy no te detendrás
Quiero que sepas que podrás hacerlo
Ahora o nunca a vivir lo intenso
Saca tu estrella, este es el momento
Hoy lo vas a alcanzar
Hoy vamos a cantar
Grita fuerte que tienes el talento
Canta vas a brillar
Abre tu corazón al universo
Anímate a soñar
Hoy no te detendrás
Grita fuerte que tienes el talento
Canta vas a brillar
Abre tu corazón al universo
Anímate a soñar
Hoy no te detendrás
Anímate a soñar
Tu sueño es real - śpiewała piosenkę Tienes El Talento.
Gdy tak śpiewała i rozpakowywała się nie widziała ze w drzwiach przypatruje się jej Facundo.
- Mmm, ślicznie śpiewasz - w pewnej chwili powiedział
Candelaria gwałtownie się obróciła i zapytała :
- jak długo tu stoisz ?
- wystarczająco, żeby ci powiedzieć że ładnie śpiewasz - odpowiedział.
- naprawdę ? - zapytała
- Tak = ) - i się uśmiechną - już jest późno do Studio pójdziemy jutro.
- OK, pójdę do łazienki - powiedziała i poszła.
Otworzyła drzwi i zobaczyła chyba najśliczniejszą łazienkę świata.
- jak tu ślicznie - powiedziała i się rozglądała.
Po tym jak powiedziała poszła się odswierzyc. Gdy już wróciła położyła się na łózko i zaczęła pisać w pamiętniku :
Drogi pamiętniku
Dzisiaj był niezwykły dzień a mianowicie to, ze wreszcie wróciłam do Buenos Aires ! Mamy z Facu nowy domek jest piękny !
Cande Molfese
Odłożyła pamiętnik i poszła spać.
- Yacker